Potrzebne składniki:
Na ciasto:
1 opakowanie kleiku ryżowego ( 170g)
1 szklanka cukru
1 margaryna bezmleczna
1 łyżeczka sody
1/2 opakowania cukru waniliowego
1/2 szklanki mąki ryżowej
100 ml mleka sojowego ( może być każde inne prośzku + 100ml wody)
Na krem:
200 g kaszy jaglanej, suchej
500 ml wody + 12 łyżek mleka ryżowego w proszku
2-3 łyżki soku z cytryny
3-4 łyżki wiórek kokosowych
cukier do smaku
maliny
Z podanych składników magnieść ciasto. Formę do tarty wysmarować margaryną i obsypać bułką tartą bezglutenową lub kaszką kukurydzianą. Wyłożyć ciasto, obciążyć ( u mnie wycięty w formę koła papier do pieczenia + spora ilość małej surowej fasoli) i piec w temperaturze 200°C 20-30 minut.
W między czasie wodę wymieszaną z mlekiem zagotowujemy, następnie wrzucamy do wywaru przepłukaną wcześniej gorącą wodą na sicie kaszę. Należy ją gotować na bardzo małym ogniu 20 minut, często mieszając aby się rozpadł, a potem wyłączyć gaz, przykryć garnek i zostawić na 10 minut aby wchłonęłą resztę wywaru. Gotową kaszę trzeba wystudzić. Następnie zblenderować razem z wiórkami kokosowymi, dodając na koniec cukier i sok z cytryny. Wstawić do lodówki na godzinę.
O dziwo taki krem z kaszy ma bardzo fajną konsystencję i nie trzeba już dodawać margaryny.
Na wystudzoną tartę należy wyłożyć krem i owoce jakie kto posiada, nam z działkowymi malinami smakowała nieziemsko :)
Smcznego!
o jaka piękna,tartę uwielbiam właśnie zrobiłam wg.przepisu z kuchni Lidla,ale ta jest równie rewelacyjna.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Wam smakowała:) Ten krem jest uniwersalny!
OdpowiedzUsuń