Szukaj na tym blogu
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pomidory. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pomidory. Pokaż wszystkie posty
niedziela, 19 czerwca 2011
Pizza
Dziś lenistwo ogarnęło mnie na dobre. My z ojcem zjedliśmy gotowe flaki, a Zuza prawie gotową pizzę. Kupiłam w sprawdzonej piekarni gotowe spody( drożdże, woda, sól, mąka pszenna) i położyłam koncentrat pomidorowy z surowymi pomidorami bez skóry. Opcjonalnie można dozwolone mięsko, ale Zuza nie lubi. Toleruje właśnie taką.
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)