Jabłka są jednym z niewielu owoców, które Zuzka może jeść.
Na szczęście jest wiele propozycji z jabłkami, dzięki którym owoce te nie znudzą się nam szybko :)
Ostatnio naszła nas ochota na pieczone jabłka. Miały być słodkie, ale nie same w sobie :)
Zrobiłam dwie wersje jabłuszek. Jedne z kruszonką jasną.
Drugie jabłuszka zobiłam z kruszonką kakaową.
Składniki podaję na 6 średnich jabłek:
6 średnich wydrążonych jabłek
cukier trzcinowy
melasa karobowa lub jakakolwiek inna
Składniki na kruszonkę:
pół szklanki mąki z tapioki lub ziemniaczanej
poł szklanki mąki ryżowej
50g zimnej margaryny bezmlecznej
2 łyzki cukru trzcinowego
pół łyżeczki proszku do pieczenia ( bezglutenowy do kupienia w Lidlu)
do kruszonki kakowej trzeba dodać 2 łyżeczki kakao lub 1 łyżeczkę karobu
Z podanych składników trzeba zagnieść kruszonkę.Wydrążone jabłka lekko naciąć na skórce , aby nie pękały podczas pieczenia, następnie wypełnić łyżką melasy bądź łyżką cukru. Na wierzch jabłka nałożyć kruszonkę lekką wciskając ją do środka. Piec w temperaturze 180 stopni przez 30-40 minut.
Niebo w gębie ! Słodko tak jak uwielbiamy !
Smacznego !
Szukaj na tym blogu
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą jabłka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą jabłka. Pokaż wszystkie posty
niedziela, 13 października 2013
sobota, 30 marca 2013
Wesołych Świąt
Tegoroczne święta "przyszły" bardzo szybko. Mimo tego, że za oknem jest dużoo śniegu wiosenne świętowanie czujemy w kuchni. Oto nasze słodkości.
Ciasto kokosowo- jaglane
Z Zuzą kochamy jaglankę, ale to ciasto z kaszy przerosło nawet nasze oczekiwania. Zachwyciło nas na tyle, że zrobłyśmy je na święta.
Składniki na ciasto:
200 szklanki kaszy jaglanej - uprzednio zmielonej na średnią grubość
100 g wiórek kokosowych
3 łyżeczki proszku do pieczenia
200g margaryny bezmlecznej
250 ml wody + mleko kokosowe w proszku - 6 łyżek
1 łyżeczka cynamonu
Składniki na syrop
1 szklanka wody
0,5 szklanki cukru
sok z połowy cytryny.
Kaszę, wiórki, cynamon, proszek do pieczenia i margarynę mieszamy, dodajemy wodę i mleko. Wykładamy do foremki wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w temperaturze 180-200 stopni przez 40 minut. W między czasie zagotowujemy wodę, dodajemy cukier i sok z cytryny- syrop studzimy. Po upieczeniu ciasta wyjmujemy je i zalewamy powoli syropem. Można posypać na wierzch wiórkami. My polałyśmy polewą z gorzkiej czekolady i położyłyśmy jadalne stokrotki.
Drugim ciastem jakie zrobiłam dla Zuzy jest ciasto budyniowo- jabłkowe. Kolejny hicior w naszym domu.
Na koniec zostawiłyśmy sobie jajeczka
Ciasto jest identyczne jak do czekoladowych misi , tyle, że wlożone do silikonowej foremki w kształcie pisanek. Udekorowane są lukrem z soku z cytryny i cukru pudru oraz posypkami Dr Oetkera.
Ciasto kokosowo- jaglane
Z Zuzą kochamy jaglankę, ale to ciasto z kaszy przerosło nawet nasze oczekiwania. Zachwyciło nas na tyle, że zrobłyśmy je na święta.
Składniki na ciasto:
200 szklanki kaszy jaglanej - uprzednio zmielonej na średnią grubość
100 g wiórek kokosowych
3 łyżeczki proszku do pieczenia
200g margaryny bezmlecznej
250 ml wody + mleko kokosowe w proszku - 6 łyżek
1 łyżeczka cynamonu
Składniki na syrop
1 szklanka wody
0,5 szklanki cukru
sok z połowy cytryny.
Kaszę, wiórki, cynamon, proszek do pieczenia i margarynę mieszamy, dodajemy wodę i mleko. Wykładamy do foremki wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy w temperaturze 180-200 stopni przez 40 minut. W między czasie zagotowujemy wodę, dodajemy cukier i sok z cytryny- syrop studzimy. Po upieczeniu ciasta wyjmujemy je i zalewamy powoli syropem. Można posypać na wierzch wiórkami. My polałyśmy polewą z gorzkiej czekolady i położyłyśmy jadalne stokrotki.
Drugim ciastem jakie zrobiłam dla Zuzy jest ciasto budyniowo- jabłkowe. Kolejny hicior w naszym domu.
Na koniec zostawiłyśmy sobie jajeczka
Ciasto jest identyczne jak do czekoladowych misi , tyle, że wlożone do silikonowej foremki w kształcie pisanek. Udekorowane są lukrem z soku z cytryny i cukru pudru oraz posypkami Dr Oetkera.
W E S O Ł Y C H Ś W I Ą T
16:50
08:46
Autor:
ageczka
Brak komentarzy:
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Etykiety:
bez mleka krowiego,
bezglutenowe,
bezjajeczne,
ciasto,
deser,
jabłka,
karob- mączka chleba świętojańskiego,
kasza jaglana,
mleko ryżowe,
owoce,
Wielkanoc
piątek, 25 stycznia 2013
Ciasto jabłkowo - budyniowe
Zuzanka od około 2 tygodni ma czas budyniowy. Codziennie budyń, budyń, budyń, czekoladowy, waniliowy, śmietankowy, malinowy itd. Pomyślałam, że czas coś więcej zrobić z tym budyniem :) Zbliżały się akurat bardzo ważne święta, a mianowicie Dzień Babci i Dziadka więc postanowiłam z Zuzką upiec ciasto i zaprosić Dziadków na słodką przekąskę. Z powodu przeziębienia występ Zuzki w przedszkoku nie wypalił, także byłyśmy dodatkowo zmotywowane by zaprosić Dziadków na herbatkę z ciastem.
Inspiracją dla mnie było ciasto, które dawno temu piekła ciocia mojego męża. Kiedy jeszcze nie było Zuzki często ją odwiedzaliśmy i ona piekła właśnie cistao z budyniem i jabłkami. Ja musiałam je oczywiście zmienić na 3 x bez..., myślę, że się udało :)
Jedna z laurek - ta przygotowana dla Babci Halinki
200g koncentratu mąki ciasta kruchego- Balviten
130g margaryny bezmlecznej - Tortowa z Biedronki
1/2 szklanki cukru pudru
1/2 łyżeczki sody
6 średnich jabłek
cynamon
płatki migdałowe
budyń wanilliowy- u nas z pięciopaku z Lidla - smaczny i z adnoitacją, że bez glutenu
500ml + mleko sojowe w proszku
Budyń ugotować tradycyjnie - tj. 500ml wody + mleko sojowe. Miękką margarynę ukręcić chwilę z cukrem pudrem, następnie dodać mąkę wymieszaną z sodą. Wszystko wymieszać. W oryginalnym przepisie Balvitenu proponują dodać 1 łyżeczkę zamiennika jajka z 1/2 szklanki wody, ale ja nie miałam akurat, więc zrobiłam bez i także wychodzi śmietny spód.
Jabłka obrać i zetrzeć na szerszej tarce. Ciasto wyłożyć do blaszki, na ciasto wylać gorący budyń, na budyń wyłożyć jabłka, oprószyć je według uznania cynamonem i posypać migdałowymi płatkami. Piec w tepm. 180 stopni 35 minut. Ciasto szybkie w wykonaniu - przygotowanie zajmuje mi 10-15 minut, pieczenie max 35 minut.
Ciasto wyszło fantastyczne. Warto by dobrze wystygło wtedy budyń stężeje. Można takża na godzinkę ciasto wstawić do lodówki.
Naszym Dziadkom smakowało bardzoooooo, a Zuzka zachwycona była wariacją na temat budyniu.
Ciasto dodaję do akcji na Durszlaku
wtorek, 11 października 2011
"Pierwsze" ciasto alergików - ciasto sypane
Zapewne nie tylko my z Zuzą zaczynałyśmy od tego ciasta, ale także inne mamy zmagające się z alergią pokarmową dziecka. My zaczynałyśmy od podstawowego przepisu, czyli:
1 szklanka cukru
1 szklanka mąki
1 szklanka kaszy manny
margaryna bezmleczna
cynamon
4-5 jabłek
Pamiętam, że alergia u Zuzki pokazała się w drugim miesiącu jej życia. Automatycznie ja musiałam przejść na dietę bezmleczną i bezjajeczną. To ciasto smakowało mi na tyle, że potrafiłam robić dużą blachę co drugi dzień i w zasadzie sama zjadałam. Uwielbiam słodkie, a wówczas nie miałam innego zamiennika ciasteczek, batoników czy lodów i byłam dużo mniej lotna w tym temacie :-)
Oj bardzo dawno nie robiłam tego ciacha. Naszła mnie ochota na nie. Miałam także zamiar zrobić Zuzi słodką niespodziankę jak wróci z tatą z zajęć tanecznych. Musiałam też wybrać szybką opcję, bo mój ostatnio niedomagający kręgosłup lubi leżeć. Tak więc poszło szybko i sprawnie.
Nie pamiętam też od kiedy modyfikuję przepis, co sprawia, że ciasto jest dużo smaczniejsze :-)
Oto moje zmiany:
1 szklanka mąki orkiszowej ( tu można dać naprawdę każdą)
1 szklanka cukru
1 szklanka kaszy manny ( można zastąpić ryżową, grysikiem kukurydzianym)
1 szklanka bułki tartej - zamyśliłam się i tak wyszło
cukier cynamonowy lub cynamon
1łyżka cukru waniliowego BIO
1 łyżeczka proszku do pieczenia BIO
3 jabłka
1 gruszka
2 duże brzoskwinie
1 margaryna bezmleczna - u nas Tortowa z Biedronki
1 szklanka otrębów dodana do drugiej połowy mieszanki
Suche składniki wymieszać i podzielić na dwie części. Jedną część wysypać do foremki dowolnego kształtu, na to położyć pokrojone w cienkie plasterki owoce, posypać cukrem cynamonowym lub cynamonem, co kto ma. Następnie drugą część sypką. Na koniec margarynę schłodzoną w lodówce kroić w cienkie plasty i kłaść na wierzch. Piec w 180 stopniach 35-40 minut. U mnie w drugiej części pojawiły się otręby, ponieważ mieszanki wyszło za mało na dużą blachę, ale było warto, po zapieczeniu ślicznie pachnie, lepiej niż kaszą manną z margaryną i fantastycznie smakuje.
Smacznego!
1 szklanka cukru
1 szklanka mąki
1 szklanka kaszy manny
margaryna bezmleczna
cynamon
4-5 jabłek
Pamiętam, że alergia u Zuzki pokazała się w drugim miesiącu jej życia. Automatycznie ja musiałam przejść na dietę bezmleczną i bezjajeczną. To ciasto smakowało mi na tyle, że potrafiłam robić dużą blachę co drugi dzień i w zasadzie sama zjadałam. Uwielbiam słodkie, a wówczas nie miałam innego zamiennika ciasteczek, batoników czy lodów i byłam dużo mniej lotna w tym temacie :-)
Oj bardzo dawno nie robiłam tego ciacha. Naszła mnie ochota na nie. Miałam także zamiar zrobić Zuzi słodką niespodziankę jak wróci z tatą z zajęć tanecznych. Musiałam też wybrać szybką opcję, bo mój ostatnio niedomagający kręgosłup lubi leżeć. Tak więc poszło szybko i sprawnie.
Nie pamiętam też od kiedy modyfikuję przepis, co sprawia, że ciasto jest dużo smaczniejsze :-)
Oto moje zmiany:
1 szklanka mąki orkiszowej ( tu można dać naprawdę każdą)
1 szklanka cukru
1 szklanka kaszy manny ( można zastąpić ryżową, grysikiem kukurydzianym)
1 szklanka bułki tartej - zamyśliłam się i tak wyszło
cukier cynamonowy lub cynamon
1łyżka cukru waniliowego BIO
1 łyżeczka proszku do pieczenia BIO
3 jabłka
1 gruszka
2 duże brzoskwinie
1 margaryna bezmleczna - u nas Tortowa z Biedronki
1 szklanka otrębów dodana do drugiej połowy mieszanki
Suche składniki wymieszać i podzielić na dwie części. Jedną część wysypać do foremki dowolnego kształtu, na to położyć pokrojone w cienkie plasterki owoce, posypać cukrem cynamonowym lub cynamonem, co kto ma. Następnie drugą część sypką. Na koniec margarynę schłodzoną w lodówce kroić w cienkie plasty i kłaść na wierzch. Piec w 180 stopniach 35-40 minut. U mnie w drugiej części pojawiły się otręby, ponieważ mieszanki wyszło za mało na dużą blachę, ale było warto, po zapieczeniu ślicznie pachnie, lepiej niż kaszą manną z margaryną i fantastycznie smakuje.
Smacznego!
piątek, 5 sierpnia 2011
Mufiny jabłkowe
Sezon jabłkowy w pełni. Spacery, zabawy, place zabaw = pikiniki .
A tam trzeba coś jeść.
Przepis:
1,5 szklanki mąki pszennej
1 szklanka mąki orkiszowej
1 szklanka cukru
3 łyżeczki cynamonu
2 łyżeczki proszku do pieczenia
12 łyżek oleju
2 szklanki startych jabłek
1 szklanka soku jabłkowego
Wszystkie suche składniki wymieszać, potem dodać mokre. Piec 20 minut w 180 stopniach.
Zrobiłam też malutkie mufiny dla Zuzy dla urozmaicenia, ale moja córuś dorośleje i wolała tym razem większy rozmiar babeczek :-)
Smacznego!
A tam trzeba coś jeść.
Przepis:
1,5 szklanki mąki pszennej
1 szklanka mąki orkiszowej
1 szklanka cukru
3 łyżeczki cynamonu
2 łyżeczki proszku do pieczenia
12 łyżek oleju
2 szklanki startych jabłek
1 szklanka soku jabłkowego
Wszystkie suche składniki wymieszać, potem dodać mokre. Piec 20 minut w 180 stopniach.
Zrobiłam też malutkie mufiny dla Zuzy dla urozmaicenia, ale moja córuś dorośleje i wolała tym razem większy rozmiar babeczek :-)
Smacznego!
wtorek, 2 sierpnia 2011
Placuszki jabłkowe
Urlop rozpoczęty- boskie uczucie wolności. Cały dzień z Dżinglem ( Zuzą) na podwórku.
Na drugą część dnia postanowiłam zrobić pyszne placuszki, a że jabłek u nas w nadmiarze to zrobiłam jabłuszkowe.
Przepis:
3 małe jabłka - starkowane
1 szklanka mleka sojowego
pół szklanki mąki orkiszowej
2 łyżki mąki pszennej
cukier waniliowy do smaku
1 łyżka cukru ( jabłka słodkie, więc mało cukru)
2 łyżki moich śmieci ( otręby pszenne, żytnie, owsiane, siemie lniane)
Wszystko wymieszać i usmażyć.
Smacznego!
Na drugą część dnia postanowiłam zrobić pyszne placuszki, a że jabłek u nas w nadmiarze to zrobiłam jabłuszkowe.
Przepis:
3 małe jabłka - starkowane
1 szklanka mleka sojowego
pół szklanki mąki orkiszowej
2 łyżki mąki pszennej
cukier waniliowy do smaku
1 łyżka cukru ( jabłka słodkie, więc mało cukru)
2 łyżki moich śmieci ( otręby pszenne, żytnie, owsiane, siemie lniane)
Wszystko wymieszać i usmażyć.
Smacznego!
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)